czwartek, 14 kwietnia 2016

Wiosenny sernik

     Moje dzieci bardzo lubią słuchać opowieści z czasów, gdy były całkiem małe. Niektóre historie znają na pamięć, jak tę którą zaraz opowiem.
Pewnej zimy syn zachorował. Nic poważnego, jakieś przeziębienie. Gdy patrzył tęsknym wzrokiem przez okno mówiąc że chciałby iść na spacer i ulepić bałwanka, moja mama, niewiele myśląc, ubrała się i gdzieś wyszła. Za chwilę wróciła z plastikową skrzynką w której była "zima", czyli  śnieg :) Razem ulepiliśmy bałwanka którego postawiliśmy na parapecie za oknem.
Ten odruch serca z jej strony zapamiętaliśmy wszyscy. Teraz, po latach, gdy za oknem powinna być słoneczna wiosna, a jest pochmurno i deszczowo, postanowiliśmy Jej dać trochę "wiosny" do domu. Zielony jak świeża trawa i żółty jak słońce sernik. Ozdobiony świeżą miętą, truskawkami w czekoladzie obtoczonymi w kolorowych posypkach oraz zerwanymi stokrotkami i fiołkami, kwiatkami, które tak lubi :) Ten wiosenny sernik jest dla Ciebie Mamo, za ten odruch serca sprzed lat, jeden z wielu ale tak zapadły w pamięć :)













ciasto:
1/2 szklanki mąki
1 czubata łyżka kakao
1 płaska łyżeczka proszku do pieczenia Delecta
2 łyżki cukru
70 g masła
1 żółtko

Do miski wsypać mąkę, kakao, proszek do pieczenia,  cukier, dodać masło, posiekać nożem. Dodać żółtko, Zagnieść jednolite ciasto. Równomiernie wyłożyć na dno tortownicy o średnicy 21 cm. Wstawić do piekarnika nagrzanego do 180C, piec ok. 20 min.

masa serowa:
500 g mielonego sera
3 jajka
1 białko (pozostałe z ciasta)
1 budyń premium smak waniliowy z dodatkiem wanilii Delecta
1 puszka (530 g) mleka skondensowanego słodzonego

40 g świeżego szpinaku baby
1/3 łyżeczki kurkumy

Do miski wyłożyć ser, dodać jajka, białko, budyń, mleko skondensowane słodzone, zmiksować. Odlać 1 szklankę masy serowej, dodać kurkumę, krótko zmiksować.
Ze szpinaku odciąć ogonki, zmiksować blenderem z 2-3 łyżkami masy serowej (bez kurkumy). Dodać do pozostałej masy serowej, krótko zmiksować.
Masę szpinakową wylać na podpieczony spód. Na środek (ja użyłam lejka) wylać masę z kurkumą.
Wstawić do piekarnika nagrzanego do 180C, piec 10 minut, po tym czasie przykręcić do 160C, piec jeszcze ok. 50 minut. Ostudzić.

dekoracja:
200 g świeżyć truskawek
1/2 tabliczki mlecznej czekolady
maczek mango Delecta
maczek tutti frutti Delecta
posypka smak owocowy
świeża mięta
stokrotki
fiołki

Czekoladę rozpuścić nad parą wodną, obtaczać w niej umyte i osuszone truskawki, obsypać posypkami Delecty. Układać na wierzchu sernika wraz z miętą, stokrotkami i fiołkami.

Piecz... ot tak... prosto z serca!

5 komentarzy:

  1. Piękny!
    A jego historia inspirującą:)

    OdpowiedzUsuń
  2. Fajna dekoracja - jak małe dzieło sztuki :) Jaka piękna rodzinna opowieść :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Historia wzruszająca Dorotko :) A sernik jak zwykle pierwsza klasa,widać że włożyłaś całe serducho do jego przygotowania! :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Chwytająca za serce historia :)
    A sernik wspaniały :)

    OdpowiedzUsuń